8.00 –22.00, Górski Izwor (Bułgaria) 802 km.
Rano przekonujemy się, że wjechaliśmy w środek korka. Setki samochodów jadą na święta, służby graniczne odprawiają szybko, ale niestety „wąskie gardło” nas spowalnia. Spaliśmy kilkaset metrów od granicy serbskiej, ale przekroczenie jej zabrało nam 2 godziny. Ponownie „obsuwa”. Normalna jazda rozpoczyna się od 10.00. Prawie całą Serbię z wyjątkiem krótkiego odcinka przed Bułgarią pokonujemy autostradami; Bułgarię też prawie całą przejeżdżamy. Zatrzymujemy się w miejscowości Górski Izwor na 90 km. przed granicą turecką. Temperatura oscyluje koło zera więc wybieramy nocleg w motelu San Marino.
Nocleg w motelu (10 EUR).