9.00 – 19.00, Jezioro Kringluvatn (Islandia)
Rano ruszyliśmy na zwiedzanie atrakcji w okolicach Myvatn. Pierwszą był spacer na cypel Hofoi. Ciekawe miejsce z różnymi formacjami lawowymi i pseudokraterami.
Później ruszyliśmy na większą trasę z wejściem na krater Hverfell. Obecnie trasa poprowadzona jest od punktu informacji turystycznej z przejściem przez pola lawowe. Można również dojechać na parking pod sam Hverfell i wspiąć się tylko na krater. My przeszliśmy całą trasę.
Po powrocie z trasy przejechaliśmy kilkanaście kilometrów i przenieśliśmy się do Krafli. Znajduje się tutaj pokazowa elektrownia geotermalna. Rejon jest bardzo aktywny geotermalnie; wszędzie wokół nas unosi się para, woda bulgocze, strumienie i ziemia parują. Widoki są niesamowite. Warto wjechać na wzniesienie powyżej elektrowni i spojrzeć na wszystko z góry.
Po całym dniu oglądania uznaliśmy, że warto poszukać jakieś ciekawe miejsce na nocleg, które nie może ustępować tym wszystkim wspaniałością przyrody obejrzanym dzisiaj.
Ruszyliśmy trasą 87 i przy pomocy GPS udało nam się namierzyć Jezioro Kringluvatn. Nieduże jezioro z dojazdem tylko dla pojazdów 4×4; dotarliśmy i było to rewelacyjne miejsce.
Rozbiliśmy biwak, problemem była tylko temperatura, która spadła do 6°C. Tak oto wygląda lato na Islandii. W ruch poszły czapki, rękawiczki, polary i rozgrzewające mikstury.
Nocleg nad jeziorem.