Pobyt we Władywostoku.
Juri podjeżdża po nas o 12.00 i ruszamy z załatwianiem spraw celnych i promowych.
Bilet promowy zabukowałem już wcześniej mailowo, teraz pozostało go tylko opłacić i wydrukować. Te czynności przebiegły sprawnie i po kilkunastu minutach mieliśmy bilety w ręku.
Kwestie celne są we Władywostoku bardziej skomplikowane dlatego też potrzebna jest pomoc agenta celnego.
Podstawową różnicą między normalną odprawą celną przy innych przeprawach promowych, a odprawą we Władywostoku jest niemożność załatwienia tych czynności podczas wjeżdżania lub wyjeżdżania z promu. Juri twierdzi, że wynika to z braku możliwości odprawy pojazdu w porcie. Trudno to ocenić na pierwszy rzut oka, ale faktycznie port jest dedykowany dla ruchu pasażerskiego; brak jest terminala dla pojazdów i miejsca też nie ma zbyt dużo. Z takiej sytuacji korzysta agent celny, a my niestety ponosimy wyższe koszty transportu.
Po kupieniu biletów musimy zostawić samochód w porcie, zabrać z niego wszystko co będzie nam niezbędne podczas dwudniowego rejsu i dalej już poruszamy się samochodem Juriego.
Kuriozalną rzeczą utwierdzającą nas, że jesteśmy na pewno w Rosji jest wizyta w urzędzie celnym, który znajduje się kilka kilometrów od portu, zupełnie w innej części miasta. Musimy tam podjechać z agentem w celu okazania paszportów i przypisania nas do mojego pojazdu. Inną ciekawostką jest też to, że żaden celnik nie kontroluje mojego pojazdu co ma miejsce na każdej innej rosyjskiej granicy.
Ostatnią dzisiejszą czynnością jest obowiązkowe umycie samochodu, gdyż Japończycy odmawiają wjazdu na swoje terytorium zabrudzonych samochodów.
W trakcie tych wszystkich czynności poznajemy parę holenderskich motocyklistów Peeta i Janny van Dam twórców popularnej strony internetowej i FB www.yamaniacs.nl. Odbywają oni 3 miesięczną wyprawę z Holandii przez Turcję, Iran, „stany”, Mongolię, Rosję aby ostatecznie dotrzeć do Japonii na zlot fanów Yamahy.
Po umyciu samochodu Juri zawozi nas do hostelu Izba w centrum Władywostoku. Prom wypływa jutro o 14.00, zameldować musimy się o 13.00.
Popołudnie spędzamy na odpoczynku i zwiedzaniu wielokulturowego miasta.
Nocleg w hostelu (800 RUB).