Japonia, Rosja 2017 – dzień 36 i 37

Rosja to największy kraj na świecie i mimo pokonywania prawie tysiąca kilometrów dziennie osiągnięcia nasze są skromne. Patrząc na mapę można powiedzieć, że stoimy w miejscu.

Staram się wrócić szybko do domu, a cały czas jadąc nie przytrafia nam się zbyt wiele atrakcji.

Dzisiaj zatrzymałem się w przyjemnym miejscu na kawę. Na trasie M55, 46 kilometrów przed Irkuckiem jest zajazd „Gościna u Skazki”; dobra kawa, dobre jedzenie i możliwość noclegu. Jadąc w stronę Japonii też już z tego miejsca korzystałem; polecam www.skazkavmotah.ru

Zatrzymujemy się w syberyjskich wioskach na sesje fotograficzne, rozmawiamy ze spotkanymi Rosjanami, z których wielu przyznaje się do polskich korzeni.

Pierwszego dnia nocujemy na stacji w Taiszecie, drugiego zjeżdżamy kilka kilometrów z trasy i nocujemy w tajdze.