8.30 – 21.00, nad rzeką Kimiltej 559 km.
Z dnia na dzień muszę pokonywać większe dystanse. Dzisiaj objechaliśmy od południa Bajkał i zatrzymaliśmy się na dłużej w Irkucku. Bardzo przyjemne miasto z polskimi akcentami, w którym spędziliśmy kilka godzin. Niestety musimy ruszać dalej. Jedziemy główną M53, dojeżdżamy do rzeki Kimiltej i rozbijamy na brzegu biwak. Patrząc na mapę można się załamać, bo mimo przejechanych 559 km. stoimy w miejscu. Zadanie na najbliższe dni to minimum 800 km. dziennie.
Nocleg nad Kimiltejem.