8.00 – 19.00, Jurmała 286 km.
Postanowiliśmy pospacerować kilka godzin po Rydze. Dla mnie była to druga wizyta w tym mieście, ale od 1996 roku miasto zmieniło się nie do poznania. Krok cywilizacyjny jaki uczynił ten kraj od wejścia do UE jest ogromny i docenia się to dopiero jak wjedzie się od wschodu. Polecam wszystkim eurosceptykom wyprowadzić się za nasze granice unijne na wschód wtedy może docenią co mają u siebie. Centrum miasta to żyjący organizm z dziesiątkami restauracji, barów i kawiarni. Muzyka rozbrzmiewa w wielu miejscach grana przez miejscowe kapele. Miło spędziliśmy czas chodząc po centrum i siedząc w jednej z knajpek na świeżym powietrzu. Nocleg postanowiliśmy spędzić na jednej z najważniejszych plaż dawnego ZSRR – Jurmale. Wyjechaliśmy tylko trochę z Rygi i dotarliśmy na miejsce. Oprócz miejsc zagospodarowanych przez ośrodki wypoczynkowe są też plaże dostępne dla osób chcących spędzić kilka godzin dziennie nad Bałtykiem. Wjazd na taką plażę kosztuje 2 LVL, wejście jest za darmo. W zamian mamy strzeżony parking, prysznice, czyściutką plażę i dozór ratowników.
Nocleg nad Bałtykiem w Jurmała.