Turcja, Syria, Jordania 2008 – dzień 20

14.00 – 24.00, Popovica 410 km.

Dzisiaj też zwiedzamy Istambuł: Błękitny Meczet, Grobowce Sulejmana, spacerujemy po wielkich tureckich sukach, na których w latach ’80 Polacy robili „turystyczne biznesy”. Po obiedzie w tureckiej knajpce i zakupie dobrze wytargowanych pamiątek możemy wracać.

Właściciel liczy nam tylko za jeden dzień pobytu. Z Istambułu wyjeżdżamy o 14 i kierujemy się w stronę Edirne na granicę z Bułgarią. Na przejściu w Kapikule Turcy ponownie mają problem z komputerami. Stoimy dobre 3 godziny i gdy w końcu kończy mi się cierpliwość i mam zamiar pojechać na granicę z Grecją nagle ruszamy. Około północy jesteśmy w Bułgarii, tankujemy i szukamy miejsca na nocleg. Bułgaria obfituje w niezabudowane tereny między wioskami. Zjeżdżamy kilkaset metrów z drogi i bez problemu znajdujemy miejsce na nocleg.

Nocleg w polu.