6.40 – 14.00, Siedem Jezior w Górach Fańskich 142 km.
Trasa do Pandżinkentu jest fatalna i chyba najgorsza z całej trasy. Jazda po resztkach asfaltu jest najgorszym doświadczeniem kierowcy. Piasek, szutry, błoto i inne nawierzchnie naturalne są wyzwaniem w podroży i przyjemnością w ich pokonaniu. Dziurawy asfalt nie jest natomiast żadną przyjemnością. Wjeżdżamy do Pandżinkentu i zwiedzamy pozostałości dawnej stolicy księstwa Sogdiany. Oglądamy gliniane mury rozciągające się na dużym obszarze jednak nie są one w żaden sposób opisane. Po południu ruszamy na widokową trasę do Siedmiu Jezior. Warto tą drogą przejechać i obejrzeć każde z 7 jezior mimo, że dwa ostatnie nie robią takiego wrażenia jak jeziora na początku trasy.
Po przejechaniu całej trasy wracamy i rozkładamy wczesny biwak nad jeziorem.
Nocleg organizujemy nad 2 jeziorem (wg nas najatrakcyjniejszym).