Algieria, Tunezja 2023 – dzień 11, 12 i 13

Dzisiaj wjeżdżamy w pustynię. Może brzmi to dziwnie, bo przecież jesteśmy cały czas na pustyni, ale nareszcie zjeżdżamy z asfaltu i będziemy krążyli w terenie. 

Startujemy o 8.00, robiąc niezbędne zakupy i tankując pojazdy. Przewodnik załatwia formalności na posterunku żandarmerii. Wszystko oczywiście trwa dłużej niż powinno trwać. Przewodnik ma komplety dokumentów, wszystkie kopie, a prosta czynność rejestracji grupy wjeżdżającej w „piasek” trwa kilka godzin. To jest właśnie rzeczywistość arabska i trzeba to zaakceptować podróżując w tych rejonach.

Wreszcie ruszamy; mamy do pokonania tylko 180 km i znajdziemy się w Kanionie Araghar. Tam pojeździmy w terenie, będziemy biwakowali pod „gwiazdami”. Kilka dni przeznaczonych na odpoczynek, fotografię i relaks w terenie.

Żaden opis nie ukaże piękna tych miejsc, zapraszam do galerii zdjęć.

Noclegi na pustyni.